czwartek, 4 lipca 2013

W Wawrze czy na Wawrze?

W Wawrze czy na Wawrze? A jeśli na Wawrze (a do tego na Zbytkach i na Błotach), to dlaczego nie na Radości? Przeszukaliśmy dla was Poradnię Językową PWN.

Niektórzy uważają, że po odmianie słowa Wawer można odróżnić tubylców od napływowych. Napływowi uparcie mówią na Wawrze, czym wywołują powszechne oburzenie starych wawerczyków. Niestety, nie ma tak prosto. W kwestii Wawra językoznawcy nie są tak kategoryczni, jak fani jedynie słusznej formy w Wawrze, by sobie tego życzyli. Jak czytamy w Poradni Językowej PWN, z nazwami dzielnic zasadniczo łączymy przyimek na, wyjątkiem są jednak te dzielnice, które powstały z przyłączenia do miasta dawnych wsi. Kiedyś mówiono w Mokotowie, dziś tylko na Mokotowie. Wciąż mówimy w Wilanowie, ale forma na Wilanowie staje się coraz popularniejsza. Czasem łączliwość nazw dzielnic z przyimkami wydaje się kapryśna. Dawne w Ursynowie ustąpiło miejsca nowemu na Ursynowie, nieco dalej położony Natolin wciąż preferuje sąsiedztwo przyimka w, ale jeszcze dalej położone Kabaty wolą towarzystwo przyimka na (może dla odróżnienia od pobliskiej wsi Kabaty). Tak więc jadąc metrem ze śródmieścia Warszawy, znajdujemy się kolejno na Mokotowie, na Ursynowie, w Natolinie i na Kabatach.
A co do Wawra, to mówmy w Wawrze (...).
- Mirosław Bańko, PWN
 
Pytanie tylko, jak długo:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz